www.tattoo.xx.pl

Miętus

Witam Wszystkich, tatuaże robię krótko, zacząłem jakieś 2miesiące temu.
Pierwszy tatuaż zrobiłem sam sobie, nie chciałem na starcie komuś zrobić "buraka". Wiem że jeszcze sporo przede mną, ale ważne że do przodu Wink

1.Pierwszy tatuaż. na sobei do góry nogami na udzie.
[link widoczny dla zalogowanych]

2.Kolejny poprawka łydki kuzyna.
[link widoczny dla zalogowanych]

3.Dodanie chmurek Wink

przed zagojeniem Praca wykonana z mojej głowy od początku do końca, częściowo jechana z wolnej ręki.
[link widoczny dla zalogowanych]

4.Takie chciały takie dostały Wink

gwiazdki miały być nie równe od początku.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

5.Łydka kuzynki, projekt z mojej głowy Wink

na razie nie ukończony.
[link widoczny dla zalogowanych]

Z góry dzięki za opinie, te dobre jak i te złe dobrze uzasadnione Wink

POZDRO pare rysunków dodam do działu obok. http://www.tattooxx.fora.pl/inne,16/powrot,1279.html#12331

CzarnyRycerz

Trochę kulawo :P widać poprawiane lnie szczególnie te gwiazdki i gałązki w ostatniej pracy. Chwalić się nie ma czym ale skoro nie jesteś zawodowcem to głowy suszyć ci nie ma po co ;P

rockstar

masz dobre podstawy rysunku, jezeli chodzi o tattoo to nie jest zle, widac dokladnosc i przylozenie sie do tego, linie moim zdaniem ok, troche nad cieniem bym popracowal na twoim miejscu ale napewno bedą z ciebie ludzie.powodzenia w dalszym rozwoju:-)

Coperone

jak na 2 miesiace praktyk to jest calkiem niezle

thrasher · Swojak Dołączył: 02 Mar 2010 Posty: 133 Przeczytał: 0 tematów

Dla mnie jak na 2 miesiące -: jest na prawdę dobrze!
A jeśli chodzi o "poprawianie linii " to ... który z mistrzów tego nie robi...!? HE???

CzarnyRycerz

Nie wiem który wiem ,że mistrz jak poprawi to praca jest jeszcze lepsza niż było to zaplanowane :PPP mi się raz udało zrobić jeden napis gotykiem bez poprawiania o dziwo jeden z pierwszych i chyba najlepszych. Gość chciał napis gotykiem CARPE DIEM tyle że nie chciał wypełnień - takich mam kapryśnych kolegów :P

thrasher · Swojak Dołączył: 02 Mar 2010 Posty: 133 Przeczytał: 0 tematów

Nie istnieją rzeczy doskonałe! ; Jedynie sztuka jest najbliższa doskonałości, ale to zapewne nie za pierwszym razem.
Jeśli kiedykolwiek wykonam tatuaż doskonały to zawieszę maszynkę na (wieszak) tu dzież (kołek) i poświęcę się hodowli róż. (bo są piękne).
A wracając do powyższego tematu , to jeszcze raz zaznaczę że prace mnie się podobają, i tak szczerze ,- to nie bardzo jest się czego czepić (choć na upartego ...trochę może tak.)
Mimo wszystko-to aby tak dalej Miętus
Pozdrawiam ciepło i życzę wytrwałości!

o_OutSider

Gdyby moje pierwsze placki tak wyglądały.. ;]

Miętus

Dzięki Wszystkim za komenty, jeszcze sporo pracy mnie czeka, ale wiem że to jest to co chce w życiu robić. Teraz będzie więcej czasu bo koniec sesji, to będę jechał z "praktykami" ;P Wielkie podziękowania dla o_OutSidera za ogólną pomoc z dziedziny tattoo. POZDRO

form

Jak na pierwsze to jest kozak, nie przejmuj się tymi liniami, sam rzadko robię proste zajebiste linie tak od razu Neutral

A jeśli chodzi o praktykę to ja mam na to taki patent że wsadzam zamiast rury zwykły ołówek, odpalam maszynę i jadę po kartce przyłożonej do ściany Wink

Trochę to prymitywne ale jest pewna analogia, polecam spróbować.

aihera

Form - czy chodzi Ci o przyzwyczjenie sie do cieazu/drgan maszynki ? Czy poprostu lubisz mazac po scianie .. i dlaczego akurat po scianie ?

Coperone

moze byc wszystko oby nie biurko, stol itp
sciana szafa kolano pilka, dlugopis i wlasne cialo. tak wielu ludzi cwiczy kreske z dobrym efektem. oczywiscie to nie zalatwi spawy z kreska bo zostaje glebokosc klucia, to juz tylko na ludziu.

form

aihera: tak jak napisał Coperone: wszystko byle nie pozioma powierzchnia płaska, chodzi mi najbardziej o sprawdzenie się w najtrudniejszych warunkach, nawyk pewnego trzymania maszynki kiedy się tatuuje skórę pod różnymi kątami w różnych miejscach. Oczywiście największą wprawę się zdobywa na żywym materiale...

deepvermilion

czy to są aby na pewno pierwsze prace?

podoba mi się Smile

możecie się ze mną nie zgadzać, ale mi się wydaje, że są lepsze niż niektórych wieloletnich miszczów. To tak na oko estetyki.

Ja w ogóle od kiedy wzięłam maszynkę do ręki, to jakoś...mam większy szacunek do tatuażystów.

Miętus

Dzięki

a to są serio moje początki. Nie było mnie trochę muszę nadrobić zaległości, więc myślę ze za jakiś czas dam coś nowego POZDRO.