www.tattoo.xx.pl

diablique · Gość

Skoro młyn, to mogę pisać...
Czy ktoś z Was miał albo ma styczność z pająkami?
bo właśnie zamówiłam sobie dwa ptaszniki: kędziorka i smithi'ego..
może Wy znacie jakieś ciekawostki na ich temat? ;]

Dante

Też miałem mieć ptasznika, niestety nie wyszło Sad

diablique · Gość

dla chcącego nic trudnego;]
Dzisiaj kupiłam takie paskudne robale dłuuugie i kolorowe dla moich ptaszników... uffff... prawie jak spaghetti wyglądają Wink

Dante

Tylko właśnie nie wiem, czy mi to jest do szczęścia potrzebne Wink

nie mam chyba czasu nawet na tak mało wymagające stworzonko jak ptasznik...

diablique · Gość

biedny >tuli tuli< Wink

no.. ja osobiście wolałabym węża, ale jak narazie warunki mi nie pozwalają na tego zwierza Sad

ale za parę lat...... >marzyciel<

Dante

Ja chętnie jeszcze raz bym kupił piranie

bardzo sympatyczne stworzonka, uwielbiałem je Wink

diablique · Gość

piranie.. kuuul Cool

a co.. odgryzły Ci rękę, że już nie masz? Wink

....
mam nadzieję, że moje ptaszorki nie zjedzą mi psa Wink

Dante

Musiałem sprzedać, brak czasu na zwierzaki ;( Pirania to bardzo płochliwa rybka, jak nie jest głodna to da się ją nawet pogłaskać

diablique · Gość

sprawdź jeszcze raz czy wszystkie kończyny masz całe? Wink

diablique · Gość

i są;] dzisiaj dostałam ptaszniki moje piękne.. ale maluśkie są, takie mini mini;)

wiem już, że jeden będzie spokojny i powooolny, bo się nie opierał z przeprowadzką do nowego domu.. a drugi - istny killerek Twisted Evil

wpier.... znaczy zjadł już dwa robale i łazi po swoim domku.. szyyybki.. kóóóól Twisted Evil

diablique · Gość

i z dwóch zrobiły się cztery...

zupełnie jak kolczyki.... Wink

Zenon, Zygmunt, Pani Ptasznikowa (jeszcze bezimienna) i geniculata (również noname)....

boskie zwierzaczki Rolling Eyes

diablique · Gość

moje oczko w głowie

Pinhead

jelsi jakies sprawy z pajakami wezami gekonami i innymi to moge pomoc... siedze w tym juz z 7 dobrych latek...
P.S. jakie plci masz pajaczki?

Antoni · Wysłany: Czw 22:31, 12 Mar 2009 Temat postu:

też miałem Lasidore Parahybane do czasy gdy musiałem wyjechać z Polski, potem jakiś czas zajmowała się nią moja mama, jak wiadomo zwierzątka takie nie są łatwe w hodowli więc długo nie musiała się o pajączka troszczyć Zły

Coperone · Wysłany: Czw 22:35, 12 Mar 2009 Temat postu:

ladne da pajaczki, ale nigdy nie bede mial bo niezasne:d
od dziecka panicznie sie boje pajakow i nieudalo mi sie z tym poradzic.
nie boje sie tylko tego z cienkimi nuzkami:D