Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
diablique
Gość
|
Wysłany: Nie 0:47, 13 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Blacha napisał: |
to koniecznie zrób im fotkę i podziel sie tym bólem tu na forum |
buahaha... blacha.. już mi się podobasz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Blacha
Bywalec
Dołączył: 12 Sie 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Puławy
|
Wysłany: Nie 0:52, 13 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
tymbardziej czekam na zdjecie bolących sutków
|
|
Powrót do góry |
|
|
diablique
Gość
|
Wysłany: Nie 0:55, 13 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Blacha napisał: |
tymbardziej czekam na zdjecie bolących sutków |
hehe... narazie przestały boleć
Jak znowu zaczną, to pomyślim
>a możeby tak kolczyk w suteczku... boli?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blacha
Bywalec
Dołączył: 12 Sie 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Puławy
|
Wysłany: Nie 1:10, 13 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
różnie - opinii tyle ile przekłuć
każdy ma swoją własną tolerancje na ból i jednego nei zaboli wcale inny będzie wył z bólu
niemniej przy 2 znieczuleniach (emla + chlorek etylu) i profesjonalnym przekłuciu ból raczej znikomy i szybki (ot pół sekundowe uszczypnięcie)
|
|
Powrót do góry |
|
|
diablique
Gość
|
Wysłany: Wto 0:04, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Blacha napisał: |
niemniej przy 2 znieczuleniach (emla + chlorek etylu) i profesjonalnym przekłuciu ból raczej znikomy i szybki (ot pół sekundowe uszczypnięcie) |
no wiesz.... odmawiać sobie tej przyjemności i stosować jakieś zmieczulacze.... po co? hrhrhr
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blacha
Bywalec
Dołączył: 12 Sie 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Puławy
|
Wysłany: Wto 2:12, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
bo celem jest kolczyk a nie ból
jeśli celem jest kolczyk ból jest efektem ubocznym którego można sie łatwo pozbyć
dlatego
|
|
Powrót do góry |
|
|
diablique
Gość
|
Wysłany: Wto 2:14, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Blacha napisał: |
bo celem jest kolczyk a nie ból
jeśli celem jest kolczyk ból jest efektem ubocznym którego można sie łatwo pozbyć
dlatego |
ale niektórym ten ból... "pomaga"...
czasami taki fizyczny daje upust temu na duszy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blacha
Bywalec
Dołączył: 12 Sie 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Puławy
|
Wysłany: Wto 19:39, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
z tego powodu ludziska bawią sie w bdsm
spadnij do mnie na kolczyk to po zrobieniu kolczyka gratis dostaniesz chłoste pejczem po gołym tyłku
|
|
Powrót do góry |
|
|
diablique
Gość
|
Wysłany: Pią 16:20, 29 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
a na ile wyceniasz swoją pracę?
|
|
Powrót do góry |
|
|
myskow
Świeżak
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 14:30, 03 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
to może ja opisze jak zaczeła się moja przygoda z kolcami ,hehe...już troszke dziarałem w domu,ale o kolcach nie miałem zielonego pojęcia,z moim serdecznym przyjacielem postanowiliśmy przestraszyc moja siostrę i przebiliśmy sobie wargi,łuki brwiowe w wielu miejscach igłami do strzykawek
,nio i tak się zaczeło,jak już wyciągneliśmy ten cały złom z twarzy to jakos mnie naszło na pępek,bo nikt by tego kolca nie widział a bym mógł go mieć ,rodziców do pewnego wieku miałem zastarzałych w poglądach(nie jedna osoba napewno wie jak to jest:)...)więc zabrałem siostry kolczyk do ucha (taką spiralke)naostrzyłem go pilnikiem co by lepiej przeszedł i rozpoczełem ten zabieg w garażu(wszystko to opisuje ,co się działo za młodego w wieku około 15 lat,i twierdze że to było nie przemyślane gówniarskie zachowanie,niech nikt z tego nie bierze przykładu bo tylko sobie problemów narobi)...a więc myśle sobie zaczynam to wkońcu,usiadłem na fotelu przemyłem wodą pępek i zaczołem przekłówanie,na początku szło w miare bez boleśnie jak dla mnie,ale w połowie słysze "puk puk" do drzwi garażu puka babcia,która mieszka blisko mnie,ja wystraszony wstaje delikatnie i otwieram drzwi,po kilku sekundowej rozmowie babcia odchodzi a ja zmierzam na fotel zastanawiając sie jak daleko cofnoł się kolczyk.
Siadam i patrze że wyleciał ze świerzo przekłutej rany,nio to ja bez namysłu dalej w to samo miejsce go wciskam,nagle "hrup",myśle ja pierdo....kolczyk się złamał i został w środku,ale nie poddajac sie i tracąc dużo czasu wyciągam kawałek stali,ostrze pozostałą część i znowu poraz kolejny zabieram się za przekłówanie,wszystko idzie pieknie myśle sobie...ale po chwili okazuje się że kolczyk nie chce przejść przez ostatni kawałek skóry z jednego powodu bo jest za krótki hehe...wyobrażcie sobie małe dziecko w garażu na fotelu chwyta się ostatniej deski ratunku by mieć wkońcu ten kolczyk w pepku, no i wpadam na najgorszy pomysł jaki chyba był możliwy...biore do reki pilnik do metalu dość duży gabaretowo i ścieram ostatnią część skóry,ale byłem debil... wkońcu po dwóch godzinach udręki udaje mi się umieścić kolczyk w tym kawałku zbłąkanego przez dzieciństwo ciała,chodze dumny po mojej wiosce,po kilku jednak dniach coś mi sie dzieje z tym kolczykiem.obrzęk dość duży i wogóle "jak tu pójść w takiej sytuacji do rodziców spytac się o pomoć"...nie poszedłem wyciągnołem go i tak obserwowałem skóre z dnia na dzień,nic dziwnego że dostałem jakies zakażenie po tym zabiegu wpełni niesterylnym...lecz po około 2 miesiącach wszystko wraca do normy a biedny Sławciu znowu się uśmiecha...na szczęscie nic mi się nie stało,ale mogło mnie to drogo kosztować...teraz siedząć w tym fachu patrze na to całkiem z innej strony,moge stweierdzić po tych wszystkich naukach i tzw.szkoleniach że byłem dość trudnym dzieckiem,ale mysle że i tak rodzice mnie za to kochali...ni oi kochaja oczywiście,..
kucze rozpisałem sie jak Dante,tylko soreczka za błędy bo nie mam takiego mózgu jak on do ortografii,a pozatym z dyktanda zawsze miałem mocną niedostateczną... mam nadzieje że za bardzo was nie przynudziłem...inne przekłucia to już swoją drogą na moim ciele sie pokazywały,ale już w spsób profesjonalny i sterylny,miałem nauczke
|
|
Powrót do góry |
|
|
diablique
Gość
|
Wysłany: Wto 16:57, 03 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
yyyy.. łał
inteligentne.. zyzyz
|
|
Powrót do góry |
|
|
myskow
Świeżak
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 17:37, 03 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
eetaammm doświadczenia uczą ...jeden dotyk boli całe życie że tak powiem ... ale tak pozatym to fajnie to wspominam,do dzisiaj nie zapomne wyrazu twarzy mamy jak wlazła pewnego dnia do garażu i zobaczyła jak sie pryskamy dezodorantem i podpalamy z tym samym kolegą ...heheh ...ahhh to były fajniuche czasy
|
|
Powrót do góry |
|
|
diablique
Gość
|
Wysłany: Pią 20:13, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
myskow napisał: |
eetaammm doświadczenia uczą ...jeden dotyk boli całe życie że tak powiem ... ale tak pozatym to fajnie to wspominam,do dzisiaj nie zapomne wyrazu twarzy mamy jak wlazła pewnego dnia do garażu i zobaczyła jak sie pryskamy dezodorantem i podpalamy z tym samym kolegą ...heheh ...ahhh to były fajniuche czasy |
hmmm... jakże twórcze dzieciaki...
a do tematu, to pewnie większość miała jakieś głupie wpadki z kolczykami, tylko nie chcą się przyznać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blacha
Bywalec
Dołączył: 12 Sie 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Puławy
|
Wysłany: Wto 1:56, 28 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
diablique napisał: |
a na ile wyceniasz swoją pracę? |
pytasz o kolczyk czy o bdsm ?
chłoste masz gratis - moge Cie jeszcze ładnie powiazać
kolczyk u mnie zaczyna sie od 80 pln z kolczykiem, znieczuleniem itp
surfacy, intymne, tytan i wariacje droższe
|
|
Powrót do góry |
|
|
diablique
Gość
|
Wysłany: Śro 20:40, 29 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
pytałam o kolce...
a kark? albo sternum? a intymne? konkrety please..
|
|
Powrót do góry |
|
|
|