www.tattoo.xx.pl

kowal_tomaszów

Witam. Zacznę może od początku, po mału przechodząc do sedna..Nie uważam się za tatuatora. Ćwiczę, ćwiczę na znajomych, na sobie- proste wzory. Niestety nie ma się co oszukiwać- rysować nie potrafię. Może nie walę kleksów jak niektórzy ( bo kiedyś jakiś tam pociąg do rysunku miałem) ale arcydziełami tego nazwać nie można. Po 2 dziabkach które zrobił mi znajomy, postanowiłem kupić sprzęt i ćwiczyć. Nie ćwiczyłem na świńskich skórach/na owocach itp. Zacząłem od razu od siebie, później rodzice i znajomi. Pewnie sporo osób te moje najprostsze prace nazwie burakami, no cóż. Uważam, że nikogo do tej pory nie oszpeciłem bo w sumie nie miałem jak- wzory były bardzo prościutkie.

Wstawie może kilka prac, żeby pokazać na jakim poziomie to jest. ( Pod zdjęciami prac konkretne pytanie)

To teraz to, o co chciałem zapytać. Znajoma załamana napisała do mnie że miesiąc wstecz zrobiła sobie tatuaż u okolicznych.... tatuatorów (?- ciężko ich tak nazwać).... Spytała czy dam rade jakoś to poprawić bo ona wstydzi się z domu wychodzić. Nie spodziewałem się że jest tak źle, dopóki nie zobaczyłem zdjęcia tego arcydzieła. Patrząc na zdjęcie odniosłem wrażenie że robione jest to na szczęście zwykłym pelikanem,dlatego jest tak wyblakłe. Więc zakrycie nie powinno być takie trudne. Niestety, ona nie chce nowego wzoru. Chce nadal mieć wytatuowane to imię, tylko poprawione. Niestety nie mam jeszcze aż takiej wprawy w mieszaniu kolorów i robieniu cieni, dlatego postanowiłem się Was zapytać co można z tym zrobić. Czy poprawienie liter po swojemu, a następnie zrobienie dookoła cieni ( lub np. czerwonego wypełnienia), żeby zakryć stare litery, zda egzamin ? Wiem, ze czarnego kurosumi czerwony barwnik nie pokrywa. Ale może inaczej będzie w przypadku tego tuszu użytego przez nich ? Za każdą poradę co do napisu będę wdzięczny bo znajomej jest mi na prawdę szkoda i jakoś trzeba poratować.
A oto wspomniane wyżej "arcydzieło"

Coperone

Szkoda dziewczyny, ale wbij jej do głowy że to co tu ma to kupsko i nic nie da po prawienie tego na czarno.
Sam nie podejmuj się tego wyzwania, bo taka robota wymaga masy doswiadczenia.
Tylko do Artysty z grubym portfolio z tym na konsultacje, coś poradzi i ozdobi dziewczynę.

kowal_tomaszów

No szkoda szkoda. Dlatego chciałem jej pomóc. Niestety wiem ze nie jest w stanie zapłacić dobremu artyście za przykrycie tego. Już za to co ma wyciągnęli od niej 150 pln. Jestem w stanie to poprawiać małymi krokami, żeby tylko jakoś to wyglądało, bo beze mnie jest skazana na chodzenie z tym przez dłuższy czas. Sam osobiście też bym jej polecał pójście do studia, no ale wiem że to niemożliwe na tą chwilę. Dlatego nadal proszę o jakieś rady. Litery do przerobienia ale zero pomysłu na "F", bo skopana po całości.

o8yw4t3l

widać że starasz się robić schludnie... powiem ci że jest długa droga z tej dziedziny...dla samouka to konkretne wyzwanie wiem po sobie... ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło...
osobiście to bym starał się przekonać nad zakryciem puki jest bardzo blady.. poprawienie tego nie będzie miało sensu.. litery krzywe odręcznie rysowane albo freehand poszedł.
jeśli to ma być dalej imię FJLJP to odpuść sobie .. znajoma przemyśli i wróci z powrotem na cokolwiek wtedy będziesz miał więcej pola do popisu..
1. pomysł to wzór imienia obok z dobrym podkładem w kolorze..fiolet/róż blendowane
2.w szeregu parę róż z wtopionym imieniem.. delikatne i subtelne..
aha i nie pitol nam tu że dobra znajoma i ci szkoda bo... albo z pieprzyłeś sprawę albo fajna dupa i liczysz choćby na jakąś algide :p(luźno bez ciśnień) ... ty dobrze kombinujesz ;P ,dobra znajoma koleżko sympatyczny to taka która przychodzi do ciebie zrobić tatuaż.. pomimo że byłeś na poziomie jakim byłeś a nie przychodzi w potrzebie i panie zlituj się/ a może się da coś zrobić!!
pozdro

kowal_tomaszów

Na prawdę dobra znajoma Smile

Niestety nie mieliśmy okazji widzieć się w ciągu 2 ostatnich miesięcy. A dopiero w tym czasie zacząłem coś tam dziabać. Pewnie gdyby wiedziała to przyszłaby do mnie. Dowiedziała się niedawno więc od razu napisała. To "dzieło" ma od miesiąca dopiero. Staram się wykonywać jak najwięcej prac bo dzięki temu ćwiczę ręke. I nie ukrywam, że to dla mnie też będzie jakaś nauka i wyzwanie a przy okazji pomoc. Chyba muszę nad tym pogłówkować trochę żeby z wielkiego buraka nie zrobić buraczka, tylko coś co będzie bez wstydu mogła nosić. Ale dzięki za pomysły bo przykrycie tego różami to jest fajny patent

o8yw4t3l

no fajny i tym bardziej że kobiecy... to raz dwa będzie z tym chodzić także prezencja...
no tak czy siak tło musi byćbo gwiozdki to wykreślają mały wóz;P

aero

Chcesz dobrej realnej rady popartej doswiadczeniem? Nie tykaj i tyle. Panna ma buraka a ty chcesz jej tylko nieco zmienić zawartosć buraka w buraku. Jak znam realia to i tak jej tam naciapiesz.... Wink

kowal_tomaszów

No i zobaczyłem dzisiaj to cudo na żywo. Myślałem, że będzie gorzej z poprawką, ale tatuaż nie jest duży. Dziewczyna drobna to i niewielkie przedramię. Zrobiłem skan jak to wygląda, w rozmiarze rzeczywistym. Przemyślałem i zdecydowałem się na róże. Jeszcze dzisiaj usiądę do projektu. Na pewno pochwalę się wynikami.

[link widoczny dla zalogowanych]
Długość całego napisu to 12 cm a szerokość w najszerszych miejscach to 2 cm, więc jest ok.

Coperone

To że nie jest to duże to nie znaczy że to bułka z masłem.
Jest to także ciemniejsze niż się wydawało.
Spierdolisz to na bank, tatuować się uczysz a już chcesz coverować.
Zrobisz co zechcesz, ale przemyśl to.

Aero doświadczyłeś sam czegos takiego? Smile

Ja sie przyznam że zakryłem burakiem buraka kilka lat temu. I gryzę sie w jezyk

o8yw4t3l

coperone każdy to przerabiał nie wierze że i Aero nie spróbował.. Wink

kowal zanim się podejmiesz wrzuć wzór jaki będzie widniał..(szkic)

kowal_tomaszów

Zanim się w ogóle zabrałem za rysowanie wzoru to moja rodzicielka już po cichu z nudów coś naszkicowała (wkręciła się, gdy dałem jej poćwiczyć tatuaże na sobie ) . Myślę, że nie będę bardziej kombinował tylko zostawię jej wersje po niewielkich poprawkach. Wszystko będzie w kolorze.

A tak wygląda wstępny szkic:

o8yw4t3l

szkic stanowczo do poprawy! bo będzie wyglądał tatuaż jak i ten szkic.. ale pomysł dobry.. wejdź jeszcze w watercolor albo abstract <--robi robote ;
tylko nie zapomnij wkleić już po;)

aero

pewnie, ze doswiadczylem bezsensu zabierania sie za coverowanie jak sie gówno wi i umi....raz mi wystaraczyło, zeby nie pchac się w cos co mnie przerasta.
Zauwazyłem, że cheć zakrywania, poprawiania "ratowania" jest odwrotnie proporcjonalna do umiejętnosci...o tmisja taka..... Wink

PS-pomysł na zakrycie mega marny, motyw też....się mozna nawet obrazic, ale taka prawda jest.

o8yw4t3l

Aero.. no wiemy że Ty jesteś górna półka i inna klasyfikacja....
ale póki się nie spróbuje to się nie wie na czym się stoi.. pozwólmy innym dążyć do doskonałości..
projekt..no marny jesli chodzi o szkic.. ciekaw jestem wykonania a kwioty..pewnie że bym i ja doradził kobiecie..lepsze to niż smok czy tribal..
P.S jak kowla spie****i to profeska będzie miała co robić i się wykazywać :p

Krzysiu

Mi się tam oryginał podoba. Ja bym to zostawił.